Karramba W imię zasad II lyrics
W imię zasad II
Karramba
GENRE [Wejście: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Łamać, hakować, ostro napierdalać
[Zwrotka 1: KaRRamBa]
Brat bratu katem, siostra siostrze suką
Jebać patologię fałszem zatrutą
Zmora naszych czasów, fałszywe ryje
Pluję na was gnoje, wylewam pomyje
Masz przyjaciela kilkanaście lat
Charakternie mówisz o nim brat
Wtedy w nim nie dostrzegasz żadnych wad
Biznesy, interesy, robicie razem hajs
Porad kurwy słuchasz, no bo kurwie ufasz
Za kurwę w razie W w ogień się rzucasz
"On nie ma zasad" - mówią, ty nie słuchasz
Uwierzyć dziś nie możesz jaki to kutas
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
[Zwrotka 2: KaRRamBa]
Powiedz mi ziom, skąd to się bierze
Pizdy bez zasad, frajer na frajerze
Kurwa na kurwie, cwel na cwelu
Powiedz mi dlaczego jest ich tak wielu
Sześćdziesiąta robi z siebie gwiazdę
Pomówienia przykrywa prawdę
Pisze książkę marnej chińskiej jakości
I bezkarnie chodzi po wolności
Nie szanuję nikogo, świętości nie ma
Dobrych ludzi miesza z błotem ta penera
Pomawia i obraża, jebać frajera
Jebać sześćdziesiątki, ciach bajera
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
[Most: Misiek z Nadarzyna]
Locho pierdolona, ty możesz tylko fajkę robić i pilnie chcę tu zaznaczyć, nigdy żadnemu facetowi nie podałem lachy, nigdy, kurwa [?] faceta. Chcesz być pierwszą prostytutką, której podam faję, to dobrze, ale obiecaj, że zrobisz to z połykiem, kurwo, oficjalnie możemy komisyjnie to zrobić, wziąć z połykiem, nie ma problemu, podam tobie pierwszemu
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Łamać, hakować, ostro napierdalać
[Zwrotka 1: KaRRamBa]
Brat bratu katem, siostra siostrze suką
Jebać patologię fałszem zatrutą
Zmora naszych czasów, fałszywe ryje
Pluję na was gnoje, wylewam pomyje
Masz przyjaciela kilkanaście lat
Charakternie mówisz o nim brat
Wtedy w nim nie dostrzegasz żadnych wad
Biznesy, interesy, robicie razem hajs
Porad kurwy słuchasz, no bo kurwie ufasz
Za kurwę w razie W w ogień się rzucasz
"On nie ma zasad" - mówią, ty nie słuchasz
Uwierzyć dziś nie możesz jaki to kutas
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
[Zwrotka 2: KaRRamBa]
Powiedz mi ziom, skąd to się bierze
Pizdy bez zasad, frajer na frajerze
Kurwa na kurwie, cwel na cwelu
Powiedz mi dlaczego jest ich tak wielu
Sześćdziesiąta robi z siebie gwiazdę
Pomówienia przykrywa prawdę
Pisze książkę marnej chińskiej jakości
I bezkarnie chodzi po wolności
Nie szanuję nikogo, świętości nie ma
Dobrych ludzi miesza z błotem ta penera
Pomawia i obraża, jebać frajera
Jebać sześćdziesiątki, ciach bajera
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
[Most: Misiek z Nadarzyna]
Locho pierdolona, ty możesz tylko fajkę robić i pilnie chcę tu zaznaczyć, nigdy żadnemu facetowi nie podałem lachy, nigdy, kurwa [?] faceta. Chcesz być pierwszą prostytutką, której podam faję, to dobrze, ale obiecaj, że zrobisz to z połykiem, kurwo, oficjalnie możemy komisyjnie to zrobić, wziąć z połykiem, nie ma problemu, podam tobie pierwszemu
[Refren: KaRRamBa]
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Łamać, hakować, ostro napierdalać
Fałszywe mordy surowo karać
Niech poczuje ból każda szmata
Do piachu, do piachu, do piekła i imię zasad
Comments
Post a Comment